www.elvita.com.pl
  1. ELVITA
  2. /
  3. Doradztwo
  4. /
  5. uprawy polowe
  6. /
  7. oleiste
  8. /
  9. Jak chłody wpłynęły na rzepak ozimy?

Jak chłody wpłynęły na rzepak ozimy?

Jak chłody wpłynęły na rzepak ozimy?

Napływ mroźnych mas powietrza w połowie stycznia wzbudził obawy rolników. W wielu regionach Polski termometry wskazywały poniżej -20°C. Czy wpłynęło to negatywnie na kondycję rzepaku ozimego?

Na wstępie warto zwrócić uwagę na kondycję rzepaku ozimego przed wejściem w stan spoczynku zimowego. Rozwój tego gatunku znacząco różnił się w zależności od agrotechniki jesiennej. Pamiętając warunki panujące w tym okresie w ubiegłych latach, wielu rolników przesunęło termin siewu rzepaku, nawet 2 tygodnie później niż dotychczas. Z tego względu plantacje wchodziły w spoczynek zimowy w różnych fazach rozwojowych.

Rzepak wysiany w terminie optymalnym i opóźnionym – aktualny stan plantacji

Rośliny wysiewane w terminie, który był bliski optymalnemu, zazwyczaj wytworzyły 8-10 liści (niekiedy 12). Rozwój systemu korzeniowego oraz stożka wzrostu był zróżnicowany, w zależności od kilku czynników, takich jak: norma wysiewu, nawożenie, obecności chwastów oraz szkodników (głównie śmietki kapuścianej) w uprawie, a także stosowanie regulatorów wzrostu. Niektóre plantacje intensywnie rozwijały liście, a stożek wzrostu był znacznie wysunięty ponad poziom gleby. Ponadto warunki pogodowe jesienią przyczyniły się do porażenia roślin suchą zgnilizną kapustnych oraz deficytu wielu składników pokarmowych.

Rzepak wysiewany w terminie opóźnionym wchodził w spoczynek zimowy w mniej zaawansowanych fazach rozwojowych. Zdążył wykształcić średnio 4-6 liści o słabszym systemie korzeniowym. Presja chorób i szkodników była niższa. Biorąc pod uwagę powyższe czynniki oraz przebieg pogody, również te plantacje poradziły sobie ze spadkami temperatur.

Wpływ chłodu na rośliny był zdecydowanie słabszy dzięki okrywie śnieżnej. W zależności od regionu osiągała ona od kilku do kilkudziesięciu centymetrów. Na poletkach pokazowych w Golubiu-Dobrzyniu temperatura spadła do -22°C, grubość okrywy śnieżnej wynosiła 15-20 cm, a temperatura gleby na głębokości 10 cm oscylowała na poziomie -2,5°C.

Biorąc pod uwagę fakt, że największy wpływ na przezimowanie i wiosenną regenerację rzepaku ma korzeń, szyjka korzeniowa oraz stożek wzrostu, które były okryte warstwą śniegu, z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że bardzo niskie temperatury panujące w ciągu kilku dni nie powinny wpłynąć na pogorszenie kondycji roślin.

Niemniej jednak do końca zimy pozostało jeszcze wiele czasu, dlatego ostateczną ocenę stanu plantacji najlepiej przeprowadzić krótko przed startem wiosennej wegetacji. Warto wówczas wykonać test na przezimowanie, pokazujący ile roślin przetrwało zimę.

Jak postępować z rzepakiem wiosną? Zalecana technologia

Na plantacjach sianych w terminie optymalnym, jeszcze przed startem wegetacji wiosennej, należy rozpocząć od nawożenia składnikami, które rzepak pobiera w znaczących ilościach, i jednocześnie można je stosować przed 1 marca. Są nimi: potas, siarka, wapń oraz magnez. W tym celu zaleca się stosowanie Elplonu Sprint. Supergranule nawozu cechują się znakomitą rozpuszczalnością, dzięki temu zapewnia szybką dostępność składników dla roślin. Elplon Sprint wpływa na lepsze wykorzystanie azotu, co ma szczególne znaczenie wobec regulacji zawartych w dyrektywie azotanowej, gdy azot może być stosowany dopiero od 1 marca, po starcie wegetacji. Wskazane rozwiązanie stabilizuje odczyn gleby w jej wierzchniej warstwie, poprawiając dostępność pozostałych składników pokarmowych.

Synergia działania potasu, wapnia i magnezu w jednym nawozie i jej wpływ na pobranie i przyswajanie →

Na plantacjach odpowiednio rozwiniętych jesienią bardzo istotny jest również zabieg fungicydowy, którego głównym zadaniem jest zwalczenie najgroźniejszej choroby rzepaku – suchej zgnilizny kapustnych. W ostatnich latach powodowała ona straty na poziomie od kilkuset kilogramów do 1 tony, co często uniemożliwiło plantatorom uzyskanie plonu powyżej 4 ton z 1 hektara.

W związku z tym wyznacznikiem skutecznej ochrony jest szybkie i precyzyjne działanie zastosowanego fungicydy. Bardzo wysoką efektywność w zwalczaniu zarówno suchej zgnilizny, jak i pozostałych chorób rzepaku, wykazuje Repax Bravis. Błyskawicznie i precyzyjnie trafia w miejsce infekcji. Zaciekle zwalcza obydwa biotypy suchej zgnilizny kapustnych oraz pozostałe choroby rzepaku. Repax Bravis dodatkowo reguluje pokrój roślin, wyrównuje rozwój pędu głównego z bocznymi, co w dalszym okresie ułatwia prowadzenie uprawy.

Z kolei na plantacjach słabszych niezbędne jest przyspieszenie wzrostu oraz lepsza regeneracja rzepaku, aby szybciej nadrobić krótszy okres wzrostu jesienią. W tym celu zaleca się działać dwuetapowo, najpierw zastosować posypowo nawóz Elplon Nitro+, a następnie nalistnie Repax Vigor. Pierwszy z nich jest źródłem azotu wspartego dodatkowo niezbędnymi makroelementami, czyli fosforem, potasem oraz siarką. Zapewnia kompleksowe nawożenie, lepszy rozwój systemu korzeniowego i efektywniejszą regenerację roślin po zimie. Pierwszym zabiegi ochronny na takich stanowiskach należy wykonać przy użyciu Repaksu Vigor, który dobrze zwalcza choroby, delikatnie reguluje pokrój, i co bardzo ważne, odżywia oraz dodatkowo stymuluje rośliny do wzrostu. To szczególnie przydatna cecha na plantacjach słabszych.

Rzepak chroniony w ten sposób odpowiednio się rozwija, proces regeneracji zostaje podtrzymany, a rośliny będą również bardziej odporne na występujące warunki stresowe.

(mf)

Przewiń do góry
Strona wykorzystuje pliki cookies w celach statystycznych.
Dalsze korzystanie z tej strony bez zmiany preferencji dotyczących cookies oznacza, że zgadzasz się na ich używanie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Zgadzam się